LONDYN '70


Zespół Londyn 70 powstał w Hajnówce w 1991 roku. Jakwiększość młodych zespołów rockowych w tym czasie działał przy HDK "Górnik". Pierwotna nazwa kapeli to CYKLON B, a pierwsza próba odbyła się w piwnicy HDK w składzie: Zbychu -g, voc; Aleks - b; za perkusją zasiadł grający już w tym czasie w C.R.C. 'Zielak'- Piotrek Zieliński. Próba ta zakończyła się kompletnym niepowodzeniem i  polegała na bezskutecznym strojeniu marnych gitar i słuchaniu gwizdów "publiczności" zgromadzonej przy oknie piwnicy. Zbychu nie zrezygnował i namówił na bas swojego kumpla Jarosza. Po kilku cichych próbach w domu udaje się sklecić cztery kawałki. Cyklon B ponownie spotyka się z Zielakiem, doszlifowuje numery i z tym skromnym materiałem wyskakuje na pierwszy koncert w HDK, podczas cyklicznego przeglądu "Ze sceny". Debiut jest udany, hajnowska publiczność bardzo dobrze przyjmuje kapelę, a HDK wydaje nawet kasetę z tego koncertu. Kolejny problem to brak perkusisty bo umowa z Zielakiem była tylko do pierwszego koncertu. Na jednej z prób pojawia się Marek Bobik, który z perkusją miał do tej pory niewiele wspólnego. Gramy do znudzenia najprostrzy kawałek "Moje miasto". Kończy się na pierwszym przejściu perkusisty. Stopniowo z próby na próbę Bobik zaczyna się rozkręcać, a po wakacyjnej przerwie zapieprza jak karabin maszynowy. Następny ruch to zmiana nazwy na Londyn '70, aby jeszcze mocniej utorzsamić się z korzeniami punk rocka. W styczniu 1993 roku, Jarosz odchodzi do wojska, a zastępuje go Aleks - basista z pierwszej próby. Działalność kapeli nabiera tępa. Regularne próby przynoszą pozytywny efekt. Londyn gra sporo lokalnych koncertów, coraz częściej pojawia się poza Hajnówką: Bielsk Podlaski, Łapy, Białystok, Siedlce. W 1995 roku kapela nagrywa w HDK pierwsze demo, na którym znajduje się dwadzieścia numerów. Kawałki całkiem przyzwoite, jakość nagrania - do dupy!.
Zimą tego samego roku zespół występuje na I Zgrzytach w Białymstoku, gdzie otrzymuje nagrodę sponsorów. Rok później na II Zgrzytach gra bardzo udany koncert.


W tym samym roku Londyn '70 rozstaje się z HDK i razem z inną kapelą WORKER OJ!, organizuje próby w niewykończonym domu jednego z kolegów. Kolejnym ciekawym miejscem prób jest stara, zakładowa portiernia na ul. Górnej, gdzie grają jeszcze inne hajnowskie kapele: Worker Oj!, NOSTRADAMUS, ŚMIEJĄCE SIĘ LWY. W tym samym czasie kapelę opuszcza Aleks z powodu wyjazdu z Hajnówki do Mińska Mazowieckiego. Trzeci basista Kondzius szybko opanowuje materiał, ale zespół nie zagrał więcej żadnego koncertu. Tomek podobnie jak Artur emigruje z Hajnówki. Londyn '70 dość znacząco zapisał się w historii lokalnej sceny punkowej. Zawieszenie działalności datuje się mniej więcej na rok 1998.
     W 2005 roku Dawid Wiejkowski, obecnie hajnowski VOBISCUS, namawia Zbycha do wspólnego grania kawałków Londynu. Kiedy wszystko zaczyna się dobrze układać, wypadek przy pracy pozbawia Zbycha dalszej możliwości gry na gitarze. W 2009 roku, przed I Rockowiskiem w Hajnówce, Zbychu dołączył na wokal do nowej formacji KUBA ROZPRUWACZ. Na tej właśnie imprezie Rozpruwacze zdobyli II nagrodę. Próby i koncerty przynoszą dużo mocnych wrażeń. W 2010 roku Kuba Rozpruwacz zagrał niezapomniany koncert w Białymstoku z FARBEN LEHRE, THE VIBRATORS i UK SUBS, a w 2011 z TZN XENNA w Suwałkach. Pomysł na reaktywację Londynu '70 narodził się podczas powrotu ze wspólnego koncertu z THE ANALOGS w Białymstoku w marcu 2012 roku. Nowy Londyn '70 tworzą muzycy działających aktualnie hajnowskich kapel: KUBA ROZPRUWACZ i KACKILLER. Reaktywowany zespół rozpoczął próby na miesiąc przed IV Rockowiskiem w Hajnówce i na tej imprezie w dn. 28.07.2012 roku otrzymał nagrodę publiczności. Obecny, najmocniejszy chyba skład Londynu '70 to: Wojtek 'Grochu' Pisarski - g; Sebastian 'Seba' Biedź - b; Łukasz 'Fred' Chaniło - dr; Zbyszek 'Zbychu' Łukianiuk - voc.
autor tekstu: Zbychu.


"LONDYN"
Jesteśmy krzykiem brudnych ulic
jesteśmy dziećmi cuchnących miast
naszą religią jest muzyka
i LONDYN który zrodził nas.

LONDYN '70 to był buntu czas
tyle lat minęło a on żyje w nas
czas ucieka a my wciąż jesteśmy silni
kiedy nas zabraknie - zbuntują się inni.

Nikt nie zabierze nam wolności
nikt nie narzuci swoich praw
choć młodość mija bezpowrotnie
to bunt wciąż razem trzyma nas.

LONDYN '70 to był...


"JA TEŻ"
Ciemnymi ulicami chodzę dzisiaj sam
jakieś dziwne wizje przed oczami mam
nikogo nie widzę, niczego nie czuję
ja już nie żyję, ja wegetuję.

Ja też - chcę kochać i być kochany
Ja też - nie chcę być poniżany
Ja też - mam jeszcze ludzkie uczucia
ja też, ja też, ja też!

Jestem sam wśród tłumu ludzi
bezradny jak robak wrzucony w mrowisko
nie mam już twarzy, nie mam imienia
oprócz nadziei straciłem już wszystko.

ja też...

Ktoś wczoraj powiedział że nie ma już Boga
i chyba miał rację bo Bóg mnie nie słyszy
ja krzyczę unosząc do góry pięści
słowa znikają w bezdennej ciszy.

ja też...


"O CO CI CHODZI?"
O co ci znowu chodzi, czego ty właściwie chcesz
powtarzasz ciągle mi że zeszmaciłem się
sprzedałem swe poglądy, zdradziłem ideały
i tak jak stare drzewo jestem już spruchniały.

Łatwo oceniać innych nie widząc własnych wad
owiniać zawsze kogoś i cały niesprawiedliwy świat
zawsze i wszędzie pozornie nieugiętym być
a swoje słabe strony umiejętnie kryć.

Wczorajsi buntownicy dziś robią gruby szmal
młodzieńcze ideały odeszły w siną dal
już dawno zapomnieli jak system gnębił ich
dziś sami go budują - ty jesteś jednym z nich

Nie oszukuj sam siebie, że ktoś się zmienia a ty nie
a czas stoi w miejscu i nigdy nie zestarzejesz się
wczorajsi bohaterzy już dawno gryzą piach
a to o co walczyli - widzieli tylko w snach.

Brak komentarzy: